Otrzęsiny pierwszego roku etnologii
W tym tygodniu wydarzyła się u nas ważna sytuacja: otrzęsiny studentów i studentek pierwszego roku etnologii. Z uwagi na wierność zasadom, otrzęsiny miały charakter obrzędu przejścia. Przystąpić mogły do niego jedynie osoby, które są z nami od dwóch miesięcy, nie ulegając zawahaniom i pokusom (w tym pokusie studiowania biotechnologii), oraz nie bojąc się pytania: co ja właściwie będę robić po tej etnologii? Następnie inicjowane osoby zostały wyjęte z grupy i codziennego porządku i wrzucone w ciemność - dosłownie i w przenośni - oraz chaos niezrozumianych wrażeń. Ponowne włączenie do wspólnoty Bielańskiej nastąpiło poprzez mocny i przyjacielski uścisk dłoni dyrektora IA, prof. Tarzycjusza Bulińśkiego oraz wybranie sobie zwierzęcia opiekuńczego na najbliższe lata, a kto wie, może i na całe życie .
Otrzęsiny zostały połączone ze świętowaniem Andrzejek, były zatem różnego rodzaju wróżby i zaglądanie za kotarę przyszłości. Na zakończenie stworzyliśmy krąg opowieści, który został wypełniony muzyką, słowiańskimi bajkami, dalekowschodnimi przypowieściami, relacjami z terenu oraz historiami o Andrzeju.
Wielkie dzięki dla drugiego roku studiów licencjackich za organizację i dla wszystkich pozostałych osób, które wzięły udział w tym wydarzeniu. Cieszymy się, że z nami jesteście.
